Do tego posta skłoniły mnie pewne wydarzenia na jednej z facebookowych grup.
Hejtowanie...
Temat dla niektórych drażliwych, dla innych powód do żartów i dobrej zabawy - na przykład dla mnie i mojej szalonej rodzinki, którą z tego miejsca z całego serca pozdrawiam :*
Jak wszędzie tak i w internecie są treści, które przypadają nam do gustu, które uwielbiamy, jak i te, na które nie możemy patrzeć. Występują także treści trzeciej kategorii, czyli te które oglądamy, czytamy, tylko po to, żeby je skrytykować.
I wszystko ładnie pięknie, gdyby krytyka była konstruktywna, a nie składała się z czystego hejtingu typu "Nie, bo nie" lub "Tak, bo tak", tudzież "Nie, bo tak".
W związku z tymi drogi czytelniku...
Zastanów się kilka razy zanim kogoś zhejtujesz za nic.
Chcesz, coś skrytykować?
W porządku.
Jednak niech to będzie konstruktywna krytyka, poparta argumentami i napisana w sposób racjonalny. Nie zaszkodzi też, jeśli w tym morzu negatywnej analizy dodasz kilka słów, aby ukierunkować autora przedmiotu twojej krytyki na właściwy tor twórczy.
To tyle ode mnie, miłego wieczoru!
La Gata :)
P.S. Jeśli hejtujesz to miej odwagę się pod tym podpisać i nie rób tego z anonima ;)
P.S.2. Polecam wierszyk Katii - poniżej w komentarzu :D
Bu !
OdpowiedzUsuńW takim razie musze Ci powiedzieć ze Twoj szablon nie podoba mi sie ;D:*
Rodzinka rownież pozdrawia ! Post idealny napewo Go podlinkuje kiedy pojawi sie jakis hejt !
Pozdrawiam Forever !:3
No kurczę, Mio, w sumie fajny, krótki temat na posta :D Zrobiło się refleksyjnie^^
OdpowiedzUsuńA i zmień szablon. Treść może być, ale musisz jeszcze popracować nad czymś. Nad czym, to Ci nie powiem, sama się domyślaj, ale hejty muszą być :*
Kocham <3
pysiame
Hejty lecom !!!
OdpowiedzUsuńCzytojcie moje rymy częstochowskie. Dla wszystkich Hejterów. Kocham Was.
OdpowiedzUsuńHejt!
Hejt dla hejtu
Hejtem pogania.
I hejty się mnożą,
Dodają i dzielą.
I lecą hejty
I płyną
I biegną.
Już hejtów strumień
Z każdej pada strony.
Ciskają, miotają,
Rzucają, targają.
Hejt niepowstrzymanym
Chce być,
Chce nerwy targać,
Szarpać
I rozrywać.
Miotać
I ciskać.
Lecz śmiech tylko wzywa.
Śmiech z hejtowania,
Nonsensu, absurdu.
Z niestosowności,
Braku argumentów.
Śmiech z dyrdymałów,
Durnoty,
Głupoty.
Więc wszystkie hejty
Pisane trzy po trzy.
Te banialuki, androny
I brednie.
Drogi Hejterze,
Zachowaj dla siebie.
I nie psuj więcej
Przestrzeni na necie.